Idźcie przez Brukselę, na Śląsku Moskal stoi
Nasze spółki węglowe chcą do końca tego roku złożyć w Brukseli wniosek o postępowanie antydumpingowe wobec rosyjskiego węgla, który w Polsce i całej UE rzekomo ma być sprzedawany po zaniżonych cenach.
W PRL krążył taki króciutki dowcip o zasadach handlu z ZSRR: my budujemy dla nich statki, a oni w zamian biorą od nas węgiel. Kiedy rynek socjalistyczny zastąpiony został przez ten prawdziwy, to nie ma już się z czego śmiać, bo nie chcą nic brać. I jeszcze wpychają swoje towary.
Górnicy będą domagać się zbudowania unijnej tamy celnej na rosyjski węgiel. Zgodnie chcą tego zarządy spółek i związki zawodowe, bo w ich przekonaniu wschodni surowiec dobija chore polskie górnictwo. A jeżeli go nie wyleczymy, to nie rozwinie skrzydeł. Popatrzmy najpierw jak ten nasz węglowy pacjent wygląda.
W ubiegłym roku w Polsce wydobyto 72 mln ton węgla, o ponad 5 mln ton mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż wyniosła ok. 68 mln ton (prawie 9,5 mln ton mniej), a eksport wzrósł 0,5 mln ton i wyniósł prawie 9 mln ton. W ten rok górnictwo weszło z 5 mln ton węgla leżącego na kopalnianych składach, a energetyka miała 7 mln ton zapasów. To wszystko przełoży się na sprzedaż tegoroczną – już się mówi, że sama Kompania Węglowa nie będzie miała co zrobić z 10 mln ton węgla. Kiedy jest jak jest, to należy zapytać, co na takim rynku – duszącym się od nadmiaru węgla – robi jeszcze rosyjski (choć nie tylko) surowiec?
W tamtym roku na polski rynek trafiło ok. 10 mln ton węgla z importu, z tego trzy czwarte z Rosji (reszta z USA, Kolumbii i Czech). W 2010 r. możemy spodziewać się napływu 12 mln ton węgla – u nas to produkcja trzech sporych kopalń. Powód jest jeden i stary jak świat: rosyjski węgiel jest tańszy. Wydobycie jednej tony w ich kopalniach odkrywkowych kosztuje 30 – 60 zł. Średni koszt wydobycia w naszych kopalniach głębinowych, to rząd 270 zł (z tego 60 proc. to płace). Czy w tych warunkach realna konkurencja z rosyjskim węglem jest możliwa? Nawet jeżeli rosyjskim górnikom będą rosły płace, to nasi – jeśli nawet jakimś cudem nie będą żądać podwyżek – schodzą każdego roku o prawie 8 m niżej w wydobyciu, co podraża koszty.
Jak więc dopaść Rosjan na dumpingu, jak udowodnić, że ich węgiel jest subsydiowany przez państwo?
Ciężar dowodowy spoczywa tylko na naszych producentach. Trudno sobie wyobrazić entuzjastyczne poparcie naszej skargi przez inne państwa UE, importerów węgla, którym zależy na tańszym towarze rosyjskim. A sami nic tu nie zdziałamy. Był pomysł, aby orężem przeciwko rosyjskiemu węglowi stały się zapisy pakietu klimatycznego. Wytykano, że jest zasiarczony, a więc powinien zostać wyeliminowany. Nic z tego nie wyszło, bo do Polski trafia dokładnie taki węgiel, jaki został zamówiony. Świetnej jakości, ale i zasiarczony dla firm energetycznych, które zainwestowały w instalacje odsiarczania. Tak samo kupuje się węgiel u rodzimych producentów. Klient wybiera gatunek.
Gdzie więc szukać słabych stron rosyjskiego węgla? Nasi wiedzą, że rosyjskie górnictwo – w większości sprywatyzowane – nie jest dotowane bezpośrednio przez państwo. Będą więc wytykać subsydiowanie pośrednie. Choćby przez ustalanie niskich kosztów energii. Problem w tym, że ich kopalnie znajdują się w koncernach energetycznych, albo są z nimi kapitałowo powiązane, więc ceny wewnętrzne mogą być dowolnie kształtowane. Argumentem będzie transport, bo żeby węgiel dojechał do Polski i UE musi przebyć koleją lub drogą morską kilka tysięcy kilometrów. To kosztuje. Okazuje się jednak, że nie tyle, aby tamą dla rosyjskiego węgla stała się nasza renta geograficzna.
Moskwa wpisała bowiem węglową ekspansję w swoją strategię gospodarczą – celem jest zdominowanie rynków europejskich, w tym polskiego, najbardziej uzależnionego od węgla – i konsekwentne wspomaga swoich eksporterów. Choćby stawkami transportowymi kalkulowanymi według najkrótszej drogi między producentem a odbiorcą, a nie w oparciu o rzeczywistą trasę. Można więc powiedzieć, że jedzie on do nas po linii prostej. Producenci mają swoje floty wagonów – węglarek, udziały w portach przeładunkowych i frachtowce. Rosjanie stosują szereg innych udogodnień dla swoich eksporterów, nie tylko węglowych. Trudno będzie w takich kalkulacjach, choć nie jest to wykluczone, znaleźć świadome zabiegi dumpingowe.
Ale gdyby nawet naszym węglowym śledczym to się udało, to musielibyśmy znaleźć poparcie innych unijnych producentów węgla. Bo udowodnienie bezprawnych praktyk, to jedna sprawa, a druga – to wykazanie strat poniesionych przez wszystkich unijnych producentów. A jakie straty wykażą choćby Niemcy, które zwijają swoje głębinowe górnictwo i dotują je w tym roku sumą 2 mld euro? Szlabany celne nie mogą być opuszczone tylko w Polsce, bo będzie to nielegalne działanie i Rosja łatwo nam się odwinie. Nie wyobrażam sobie, aby dla obrony polskiego górnictwa, w stanie jakim jest, najwięksi unijni importerzy – Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania – zgodzili się na ryzykowną grę celną z Rosją. Zupełnie im się to nie opłaca.
Dlaczego więc nasi producenci węgla grożą Rosji Brukselą, kiedy wiadomo, że w kolejnej wojnie polsko – ruskiej nie będziemy mieć sojuszników? To chyba kolejny przykład, kiedy cała para idzie w gwizdek, a nie, na przykład, w wysiłek restrukturyzacyjny mający doprowadzić węgiel na giełdę. Nie można też na globalnym rynku zdusić konkurencji tylko dlatego, że ma niższe ceny. Stąd Moskal stać będzie na Śląsku, pod kopalniami, ze swoją ofertą węgla do wyboru, do koloru. Wyprzeć może go stąd, i z kraju, tylko tańszy polski węgiel.
***
Obozy polskie, czy obozy w Polsce? – marzeniem byłoby wypranie tej i innych dyskusji z per: bydlaków, łajdaków, kanalii, a nawet z łagodnych ciuli, ale to chyba długo pozostanie marzeniem ściętej głowy. Iwo słusznie zauważył, że Ślązacy nie rozumieją sposobu myślenia Polaków i odwrotnie, tylko po cholerę jeszcze się obrażać?! Ale, Iwo, nie zgadzam się z tobą, że ta biegunowa sprzeczka skrajnych obozów nie doprowadzi do zbliżenia, do konsensusu. Wartością jest sama dyskusja. Trochę się o sobie uczymy. Coś się w pamięci odkłada. Nie przypuszczam, żeby ktoś bez refleksji i obojętnie przeszedł wobec historii powstańca przywołanej przez Waldemara?
Nie odetniemy się od powojennych obozów polskich i w Polsce, Kartka z podróży, bez względu na to, jakie nazwy będziemy do nich dodawać. Ale nie jest rozgrzeszeniem, iż uczciwy, porządny człowiek nie brał w tym udziału, bez wzglądu na wartości wyznaniowe i polityczne sympatie. Brał. Tylko, jak pisze Galicyjak, nie stać go jeszcze dzisiaj na posypanie głowy popiołem. Tak więc przynajmniej moralna odpowiedzialność, Śleper, Polski za funkcjonowanie powojennych obozów jest nieunikniona. Myślę, że ważne będzie dla naszych śląskich spraw to, co Putin za niedługo powie w Katyniu? Przeprosi, i posypie rosyjską głowę popiołem, czy będzie to tylko sowiecka i stalinowska plama w naszej historii?
Bo były te obozy u nas, choć Tygiel zauważa, że były mniejszym złem wobec filozofii obozów hitlerowskich. Ale dla ofiar mniejsze, czy większe zło, nawet to z posmakiem barbarzyństwa – nie ma znaczenia. I jeszcze jedno: nie zgadzam się z porównywaniem tego, co działo się po wojnie na Śląsku – z czystkami etnicznymi. Apeluję też o powściągliwość w ocenach ilości ofiar. Było tutaj kulawe państwo polskie, do tego zaprzężone w sowiecki kierat; i byli ludzie z wojenną traumą i chęcią odwetu. Państwu i ludziom kazano zrealizować alianckie decyzje wysiedleń z tych ziem i pracy za wszelką cenę na rzecz frontu. Czy wówczas, tuż po wojnie, w narzuconych ludziom i ziemi warunkach gry, można było uniknąć zła?
Megascrotum – serdeczności za wpis; z oddali lepiej widać, że nasz światek nie jest czarno – biały. Tak trzymaj.
Komentarze
UE juz kilka razy wyszla na glupa bo posluchali sie polskiego Etosu.
Ostatnia rozroba Tuska na Bialorusi spowodowala ze UE zazyczyla sobie by „demokraci” bialoruscy reprezentowali, (wlasciwie kogo, Tuska, Sikorskiego ?) na forum PE.
A tu reszta panstw majcych byc reprezentowana w PE pokazala UE gest Kozakiewicza.
Stad blado widze koryta w spolkach weglowych.
Przewaly w stylu Onyszkiewicza z lat 90tych nie przejda. Wiec krolik z Etosu odwdzieczy sie za obwasnowolnienie na „deficytowych” kopalniach.
Jedynie poważna restrukturyzacja społek węglowych może im pomóc.Trzeba ograniczyć przywileje ,wpływ związków zawodowych ,przyjrzeć się placom (nie może być tak ,że czlowiek bez kwalifikacji stojący z łopatą przy taśmie dostaje na początek 2 tys na ręke -przykład autentyczny mojego byłego pracownika), itd. Ale do tego trzeba odwagi i determinacji rządzących.
Trzeba trafu panie redaktorze, dzisiaj jadąc samochodem, żona zauważyła reklamę składu węgla i pyta mnie, dlaczego czeski węgiel kosztuje 490 zł, a polski kosztuje 700 zł za tonę. Kochanie, mówię do żony, żeby ci to wyjaśnić musielibyśmy wydłużyć naszą podróż aż do Gdańska, ale o wiele prościej byłoby zapytać o to trzykrotnego premiera Polski Pawlaka, choć mogłoby wyjść na to samo, czyli czeski film, nikt nic nie wie. Wspomniany premier już od 20 lat z drobnymi przerwami restrukturyzuje i modernizuje rolnictwo (zamiast ubywać gospodarstw rolnych to ich przybywa), a teraz poszedł w przemysł, tu takiego sukcesu bym nie przewidywał. Zostanę jeszcze trochę przy Republice Czeskiej, gdzie udał się mój kolega, którego prześladowały różne plagi na naszej kopalni, tam postanowił zacząć od nowa, chociaż tu dobijał do emerytury. Charakterystyczne cechy mojego kolegi ( uczciwość, pracowitość, lojalność ), przyczyny tutejszego niefartu, okazały się przydatne u braci Czechów, którzy docenili to po kilku latach i zaoferowali odpowiednie stanowisko i pieniądze. Czesi jednak nie powierzyli kopalń prezesowi ochotniczych straży pożarnych, a sprywatyzowali je i muszą przynosić zysk, choć techniczne nie różnią się od polskich kopalń. Górnictwo nie jest nowoczesną gałęziom przemysłu, jego stopniowa likwidacja i systematyczne tworzenie nowoczesnych przedsiębiorstw, leży w interesie regionu i Polski, nikt na Śląsku po kopalniach nie będzie płakał.
@andrzej 52, generalnie masz rację (nie wiem tylko skąd te 2 tys zł), ale jak zaoferujesz niskie stawki, nikt na kopalnię nie pójdzie pracować. Nie wiem ile płacisz pracownikom, bo ja pomocnikom murarza musiałem płacić 10 zł na godzinę, a po wypłacie tygodniówki majster był sam przez dwa dni. Jak ich zapytałem, czy poszliby do pracy na kopalnię, pękali ze śmiechu. Powiem szczerze, mieli rację!
Jo sie niy dziwia tymu, co pisze red. Dziadul. Pan Dziadul przybył na Śląsk w latach 70. i podjął pracę w organie KW PZPR „Trybuna Robotnicza”. To, że po kilku latach został z „Trybuny” wyrzucony, nie oznaczało, że przeszedł na stronę przeciwników systemu. Jakiś czas później zaczął pisać w tygodniku „Polityka”, który też był gazetą PZPR, tylko bardziej liberalną. Pan Dziadul, jak można się domyślić, nawet w czasach Jaruzelskiego uważał komunistyczną PRL za swoje państwo. Dlatego nie zaskakuje jego, skądinąd absurdalne, twierdzenie, że uczciwy porządny człowiek, bez względu na sympatie polityczne, brał udział w represjach stalinowskich na Górnym Śląsku. Od prawie 20 lat wpływowe media głoszą propagandę, że za zło z czasów dyktatury komunistycznej odpowiada społeczeństwo polskie, a nie tylko ci, którzy mieli wtedy władzę (ci ostatni może najmniej odpowiadają, bo przecież doprowadzili do Okrągłego stołu).
@sm
bo CAŁE społeczeństwo siedziało w lesie i uprawiało partyzantkę (do miasta przekradano się tylko nocą i do tego kanałami). obecny Prezydent i jego brat doktoraty i habilitacje robili na tajnych kompletach i przy świeczkach by się nikt niepowołany nie dowiedział a nie na „komunistycznym” i pełnym członków PZPR Uniwersytecie. Na koniec polskie społeczeństwo by podkreślić swoją dezaprobatę dla „narzuconej siłą komunistycznej dyktatury” i dla tych co mieli wtedy władzę (wzorem Rosji w 1918 – ha, ha, ha) oglosiło nieważność układów jałtańsko-poczdamskich jako siłą narzuconych i wprowadzających brutalny komunizm i oddało ziemie zachodnie i północne i pozwoliło na powrót wygnanych mieszkańców?
ciekawe, ciekawe…..
Polska i polskie społeczeństwo było nie tylko ofiarami ale także beneficjantami komunistycznego obozu i systemu politycznego – entuzjastycznie uczestniczyliście w pochodach a jak trzeba było i wiecach. gładko łyknęliście prezent od Stalina w postaci ziem zachodnich i północnych więc teraz nie udawajcie dziewicy. do lat 60 opozycja była niezbyt liczna a większości znudził się system i dostrzegli jego „opresyjność” dopiero gdy się ekonomicznie załamał pod własnym ciężarem.
jak jesteście „świeżo nawróceni” patrioci tacy pryncypialni w potępianiu zbrodni komunizmu to dlaczego nie pozwalacie np. na powrót wypędzonych? a zamiast tego urządzacie „seanse patriotycznej nienawisci” jak w przypadku procesu Pani A.Trawny?
Filozofia Kalego?
Z takimi ludźmi jak Galicyjok nie da się dyskutować, bo cechują ich zła wola i brak wiedzy. Wystarczy napisać, że ziemie zachodnie i północne przyznali Polsce trzej przywódcy mocarstw, Stalin, Roosvelt, Churchill. a nie Stalin. W latach 40. istniała w Polsce liczna, legalna i nielegalna, opozycja, ale została zlikwidowana przez komunistów.
Śleper co ty tutaj robisz?
Zapomniałeś już. A tłumaczyłes swojej malżonce dlaczego cieszysz się z rosyjskiego węgla?
Śleperze Śleperowiczu Kutzewiczu dziękujemy za te słowa i prognozy!
Oto co napisałeś niedawno o węglu
,,…Tymczasem Śląsk powoli uwalnia się sam od węgla. W 2009 r. wydobycie wyniosło 72 mln ton, a więc o ponad 5 mln ton mniej niż rok wcześniej. W br. pewnie nawet węglowa 70–tka nie stuknie.
Faktycznie – to do Kartki z podróży – spora część węgla oferowanego w kraju pochodzi z Rosji. Szacuje się, że w poprzednim roku było go ok. 10 mln ton, a prognozy tegoroczne mówią nawet o 12 mln ton. To dobra wiadomość dla elektrowni, elektrociepłowni i wszystkich podrzucających węgiel do domowych pieców – węgla nie zabraknie mimo spadku wydobycia. A rosyjski węgiel dociera już na Śląsk.”
Śleper ty rosyjski pieronie jesteś człowiekiem, który wstydu i honoru nie ma. Gdybyśmy mieli czasy stalinowskie to wiesz gdzie byś pracował? u twoich braci Rosjan w obozach jako strażnik oczywiście.
Panie redaktorze
Uważam,że z pańskiego artykułu wynika jasno, że ,,taktyka dumpingu” jest pudłem i z góry widać, że nie przyniesie oczekiwanych efektów widać jasno że inicjatorom dumpingowej akcji właśnie o to chodzi. Wykazać, że coś się robi,że ,,zrobiliśmy wszystko”ale się nie udało. Tak jak ze stoczniami. Wmówić społeczeństwu, że to rynek, konkurencja itd itp a ludzie na Śląsku będą klepać biedę i o zgrozo jeździć do Rosji do pracy.No nie jeśli moskal potrafi to co Ślązak nie. Niech Kutz w Senacie zaproponuje aby kopalnie na Śląsku przejęli w zarządzanie Ślązacy i jestem pewien ,że dadzą sobie radę z moskalami. Ale nie Kutz pozamyka wszystko i wmówi,że to polityka Polska zniszczyła Śląsk.
Do wszelkiej maści @sm, @.6latków i im podobnych mózgowców:
Wielki Ed, którego zawsze nie znosiłem, wybudował wam wy pacany tzw. port północny do przeładunku węgla, a także rafinerię Gdańską do przyjmowania ropy naftowej z krajów arabskich i teraz wyobraźcie sobie buraki, że tego nie ma. Klęczelibyście przed carem Rosji jak za dawnych lat i prosili o łaskę kupna ropy i węgla, bo niby jak dostałoby się to na terytorium Polski. No chyba, że dygalibyście nieśmiało przed kanclerzem Niemiec i poprosili o możliwość skorzystania z ich infrastruktury.
Cieszy mnie oczywiście Ruski węgiel, bo przyspieszy zamknięcie niebezpiecznych i nierentownych kopalń, a jeśli jakiś rząd polski w porę się zorientuje (nie jest to takie oczywiste) w sytuacji, to te kilkanaście pozostałych sprzeda i kto wie czy nabywcami nie będą Ruskie. Wywieźli kiedyś za pozwoleniem Polaków naszych górników, niech teraz wezmą sobie te kopalnie, będzie komplet i nareszcie w ten sposób wyrównamy rachunki z nimi.
Śleper inaczej niż po chamsku nie umie polemizować. Nie przejął się słowami Gospodarza, który apelował, by nie używać słów obraźliwych.
@śleper
Witam
Skąd te 2 tyś? Tyle na poczatek otrzymał jako niewykwalifikowany pracownik na dole ,stał z łopatą koło taśmy i co spadło wrzucał z powrotem. Było to w polowie 2008 roku,u mnie zarabial 2 – 2,2 tyś plus ZUS od rzeczywistej wyplaty .Co do wydajności pracy na kopalni – w latach 1992-2004 zatrudnialem emerytów gorniczych i aktualnie zatrudnionych na grubie ,taki ciężko pracujący na dole jako telefonista po nocce potrafił przyjść do mnie i przez 8 godzin pracować przy maszynie ,pracować a nie być obecny. Wnioski wyciągnie każdy sam.Po prostu kopalnie są bardzo żle zarzadzane, mentalność ludzi tam zatrudnionych jest z poprzedniej epoki ,do tego dochodza darmozjady związkowe ktorzy poprzez zadymy wymuszaja kolejne przywileje. Gruby może uratować jedynie prywatyzacja ,ale kto się na to odważy? Inaczej podzielą los stoczni , i ja też nie będę za nimi płakal. Śleper ,jeśli Cię uraziłem to przepraszam ,ale w swych poglądach ekonomicznych jestem liberałem , w końcu 25 lat pracuję na własny rachunek.
Pozdrawiam
Andrzej
Oczywiście że trzeba za wszelką cenę zatrzymać rosyjski węgiel. Podatnik czytaj :w sporej mierze Śląsk zapłaci za wszystko w imię patriotyzmu. A co tam tygrys Europy przemawia- bogatemu wszystko wolno. Następnie nałóżmy cła na ryby, mięso, zboża, materiały budowlane żeby polskie przedsiębiorstwa nie musiały brać udziału w tym wyścigu szczurów czytaj: gospodarce rynkowej. Równocześnie można cłami wygonić stopniowo wszystkie produkty chińskie z rynku i rozpocząć produkcję w Polsce. I niech to Bruksela ogłosi dla całej Europy bo Polska tak mówi. PGR, MHD, Społem – niech żyją.!!!!
…….Niech Kutz w Senacie zaproponuje aby kopalnie na Śląsku przejęli w zarządzanie Ślązacy i jestem pewien ,że dadzą sobie radę ……….
O kurcze przemówił ludzkim głosem!!!! 36 latek też jest za autonomią. Cierpliwość popłaca. No chyba że on myslał że K. Kutz ma przejąc władanie spółek węglowych???
@andrzej52, takie historie nie są dla mnie niespodzianką, kiedyś jeden ze sztygarów przyłapał w nocy śpiącą brygadę i niewiele brakowało, a zostałby zwolniony przez jedynie słuszny związek zawodowy. Przypomnę Ci i wszystkim czytającym, co zrobił w pierwszej kolejności nowy właściciel stoczni gdańskiej. Otóż na początek ogrodził teren zakładu, ponieważ pracownicy w czasie dniówki wychodzili poza stocznię na tzw. fuchy i zabierali oczywiście ze sobą materiały i narzędzia. Związkowcy byli tym posunięciem bardzo oburzeni i gdyby nie nowa forma własności, wybraliby się pewnie do wsi Warszawa spalić kilka opon.
A łobrazić sie niy ma na co, zawsze godom cało prowda, to i musza swoje wysuchać.
Pozdrowiom.
Do Nieboszczyka
,,…Niech Kutz w Senacie zaproponuje aby kopalnie na Śląsku przejęli w zarządzanie Ślązacy i jestem pewien ,że dadzą sobie radę ……….
O kurcze przemówił ludzkim głosem!!!! 36 latek też jest za autonomią. Cierpliwość popłaca. No chyba że on myslał że K. Kutz ma przejąc władanie spółek węglowych???…”
Jeśli chodzi o autonomię Śląska również ten wariant jest dla mnie do przyjęcia. Kutz jest dla mnie zerem ponieważ od tylu lat nie przygotował a jeśli przygotował to nie lobbował i nie nagłaśniał żadnej strategii dla Ślaska.Ten region nie ma opracowanej żadnej strategii nie wie dokąd zmierza. Ludzie którzy powinni się tym zająć piszą paszkwilanckie książki wymyślają tematy zastępcze jątrząc niezgodę społeczną.Jeśli autonomia to tak ale gdzie ludzie przygotowani do jej otrzymania z konkretnymi planami do realizacji. Popatrzcie jakie bzdety sa wpisane w strategię województwo Ślaskiego
http://www.silesia-region.pl/STRATEGIA/strategia_II_z1.htm
Kto to pisał? kto przygotował. Tam nie ma nic co daje nadzieję na poprawę życia dla przeciętnego Ślązaka. Kicha!. pytam gdzie są Ślazacy, którzy zwracają uwagę na strategię. Organizacje, które pilnują co wpisuje się w strategię. Kto rozlicza wojewodę, rząd samorządy wojewódzkie to jest pole do popisu dla działaczyŚląskich a nie pisanie książek i wzajemne opluwanie.
Ślązacy powinni sami wziąć sprawy w swoje ręce. Do tego autonomia wcale nie jest potrzebna tylko grupa ludzi, która chce coś zrobić. W obecnym momencie autonomia dla Śląska zniszczyła by ten region bezpowrotnie.
Do Nieboszczyka
,,… Następnie nałóżmy cła na ryby, mięso, zboża, materiały budowlane żeby polskie przedsiębiorstwa nie musiały brać udziału w tym wyścigu szczurów czytaj: gospodarce rynkowej…”
Ty nie wiesz o czym piszesz. Spróbuj sprzedać w Rosji np. mięso z Polski oczywiście na tamtym ,,wolnym” rynku. Komu te bajki piszesz. Ty wierzysz w wolny rynek tak jak wierzyłeś w socjalizm. Bezkrytycznie i w 100%
Do Ślepera
,,…Cieszy mnie oczywiście Ruski węgiel, bo przyspieszy zamknięcie niebezpiecznych i nierentownych kopalń, a jeśli jakiś rząd polski w porę się zorientuje (nie jest to takie oczywiste) w sytuacji, to te kilkanaście pozostałych sprzeda i kto wie czy nabywcami nie będą Ruskie…”
Śleper twoja ignorancja jest albo wrodzona i naturalna albo wzmacniana bezwarunkową miłością do Rosji. Otóż kopalnie na Śląsku i te rentowne i nie rentowne są obecnie bardzo ważne. W ogóle węgiel to klucz uniezależnienia się od dostaw ropy i gazu. Ropy, którą kupujemy od Rosji ponieważ Polska jest już od roku we władaniu technologią produkcji benzyny z co2 (dwutlenek węgla)
http://przedsiebiorczosc.netbird.pl/a/716/15444,1
Technologia opracowana w Lublinie przez prof. Dobiesława Nazimka z Wydziału Chemii UMCS, który wraz z zespołem naukowców opracował metodę.
Otóż najwięcej co2 uzyskujemy ze spalania węgla.
Logiczne jest więc, ze Rosja i inne kraje chcą kupić kopalnie węgla będą wtedy posiadać ropę oraz węgiel potrzebny do produkcji co2 i dalej będą nam dyktować warunki.
O technologii gazu z węgla jak chcesz to poszukaj w necie zamiast jątrzyć nienawiść do Polski i Polaków.
36 latku:
1.K.Kutz jest reżyserem, publicystą, pisarzem i nie ma wiedzy na temat gospodarki. Jego zadaniem jest promocja regionu w zakresie kultury. Wszelkie sugestie gospodarcze zawsze będa tylko sugestiami i wskazywaniem drogi która tak właściwie nie istnieje. Gospodarką niech zajmą się specjaliści. Pan Kutz ma książki pisać i filmy kręcić.
2. Od sprzedaży mięsa do Rosji specjalistą powino być Polskie MSZ . Jak sobie piwa naważyli musza to piwo wypić. Ewidentnie jest to sprawa polityczna i Polska nie powinna kopać się koniem bo ma małe szanse na wygraną. Polityka zagraniczna Polska jaka jest każdy widzi, nawet jednym głosem (samolotem) Przezio i Premier nie przemawiają.
3. O jakie przygotowane kadry rządzenia autonomią Ci chodzi??? Czy fakt że Lech Wałęsa ( bardzo go cenię) nie był przygotowany w żadnym momencie do bycia Prezydentem RP i reprezentowania Polski świadczy że zmiany ustrojowe były złą drogą??
Do 36 latka:
Który rząd ma (miał) w planach inwestycje (potężna kasa) na wdrożenie zaawansowanych nowoczesnych technologi. Kadencja trwa tylko 4 lata a w tym wypadku na efekty trzeba by czekać 6-8 lat czyli 2-4 za dużo. Poza tym z czego inwestować ma rząd który łata dziury budzetowe, deficyty, dopłaca do węgla, dolewa do ZUS, wlewa do dziurawego jak sito NFZ. Rada: sprywatyzować służbę zdrowia, górnictwo, ograniczyć finanse publiczne a z zaoszczedzonych pieniędzy inwestować ( +pożyczki) w zaawansowane technologie a najlepiej wykorzystać do tego kapitał prywatny nawet rosyjski. Ci naukowcy z Lublina niestety nie mają tyle kapitału własnego by te fabryki powstały.
….Ty wierzysz w wolny rynek tak jak wierzyłeś w socjalizm. Bezkrytycznie i w 100%……….
Owszem przyznaję się wierzyłem…………. że upadnie. Tak samo jak teraz wierzę że na Śląsku zaczną kiedyś działać mechanizmy rynkowe oraz społeczeństwo obywatelskie i samorządne.
36latek
Bardzo się cieszę, że w końcu zamiast bić pianę próbujesz się odwołać do jakiegoś konkretu w tym przypadku strategii województwa śląskiego. Tyle, że marnowałeś czas studiując nie wiadomo po co spis załączników do strategii a nie samą strategię. Faktycznie spis załączników może znudzić i poirytować. Strategia jest tutaj
http://www.silesia-region.pl/dokument.php?id=67&kat=0_08_02&katrodzic=0_08
Pozdrawiam
Do Kartki na Mięso
Pomyliłem po prostu linki bo miałem otwartych kilka zakładek. Co do strategii nie zmieniam zdania.Kicha.
Nieboszczyku
1.Kutz zajmuje się ogólną problematyką Ślaska przynajmniej tak pisał w swoim programie wyborczym a jak dalej będziesz drążył to ci pokarze jakimi jeszcze sprawami obiecywał się zająć.
2. W wolnym rynku MSZ nie ma nic do gadania.
3. Chodzi mi o młodych Ślązaków. gdzie oni są wyjechali do Warszawy?
Do Nieboszczyka
,,…Który rząd ma (miał) w planach inwestycje (potężna kasa) na wdrożenie zaawansowanych nowoczesnych technologi. Kadencja trwa tylko 4 lata a w tym wypadku na efekty trzeba by czekać 6-8 lat czyli 2-4 za dużo. Poza tym z czego inwestować ma rząd który łata dziury budzetowe,..”
A mówisz,że wierzysz w wolny rynek itd..itp. Nic nie rozumiesz tylko mielesz i mielesz.
Rząd nie ma robić nic z tego co napisałeś powyżej. Ma nie przeszkadzać i tworzyć możliwości ludziom przedsiębiorczym w kraju, w którym ma władzę. Oraz ich chronić. Do tej pory to rząd zainwestował właśnie w ZUS , NFZ tworząc je sobie
1. K. Kutz ma 8o lat i między wskazywaniem dróg a konkretnymi działania legaslacyjnymi jest taka róźnica jak między koniem a koniakiem i słoniem a słoniną. W Sejmie jest 465 posłów i stówa w Senacie. Ze Śląska jest nie tylko Kutz. Chyba nie znasz zasad demokracji. Kutz nie ukrywa że nie zna się na wszystkim tak jak Ty.
2. Skoro nie ma nic do gadania to sprzedaj Putinowi mięso, mądralo. Może mięso za drogie lub kiepskiej jakości??
3. Podać Ci nazwiska na poszczególne stanowiska w Sejmie Śląskim?? Czy może sugerujesz że młodzi Ślązacy są zdecydowanie głupsi od kolegów z Kongresówki?
36latek – dokładnie „36latek”, tak się chyba nazwałeś.
A mógłbyś wskazać co w niej jest kichą?
Pozdrawiam
Nareszcie Panie redaktorze, właśnie wracałem do domu samochodem i usłyszałem w radiu o pełnej prywatyzacji kopalni „Bogdanka”. Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni jak mówią, ale powróciła nadzieja na sprywatyzowanie tego sektora gospodarki. Sprzedano najdroższy eksperyment inżynieryjny PRL-u, za który można było wybudować w ówczesnym czasie sieć metra we wsi Warszawa, ale Wielki Ed miał niestety hopla na tle budowy kopalń i hut. Te drugie już sprzedano i od lat nikt nie słyszał o protestach hutników, zupełnie jakby ich nie było, co sugeruje, że nikomu nie dzieje się krzywda.
Następną optymistyczną wiadomością w sektorze paliw kopalnych, jest informacja o zainteresowaniu amerykańskich koncernów, eksploatacją złóż gazu w Polsce. Chodzi chyba o gaz uwięziony w pstrych piaskowcach zalegających na głębokości kilku tysięcy metrów, szerokości do 100 km i przebiegających przez obszar Polski od Szczecina do Przemyśla. Z tego co mi wiadomo, Amerykanie z takich złóż zaspokajają 10% swoich potrzeb.
W świetle ostatniej informacji, sprzedaż kopalń staje się sprawą jeszcze bardziej palącą i niezbędną. No, chyba że z tego gazu wyjdzie to samo co z technologią uzyskiwania paliw płynnych z dwutlenku węgla, co mnie osobiści wydaje się rodzajem perpetum mobile.
Zafascynowanemu @.6latkowi technologią CO2 podpowiem, że z każdej substancji zawierającej węgiel, da się zrobić paliwo płynne, pozostaje jednak pytanie: ile trzeba w to włożyć energii?
W swoim tekście (przeczytałem go z niedowierzaniem kilka razy) @.6latku, popierasz ideę autonomii Śląska (mam nadzieję, że także rozszerzasz to na cały kraj) i w związku z tym wybaczam Ci twoje bluzgi pod moim adresem, wolę mieć w tej sprawie sojusznika, nawet takiego ja ty.
36latka:
…….sprywatyzować służbę zdrowia, górnictwo, ograniczyć finanse publiczne a z zaoszczedzonych pieniędzy inwestować ( +pożyczki) w zaawansowane technologie a najlepiej wykorzystać do tego kapitał prywatny nawet rosyjski…..
Zawsze czytasz tylko początek??? Miałem na myśli przemyślane przekazanie lub pomoc w rozlokowaniu się w Polsce na preferencyjnych warunkach oczywiście zabezpieczonych wieloletnimi gwarancjami i zysków dla Państwa takich „żył złota” jak gaz czy przeróbka technoloią Co2. Oczywiście zgadzam się że państwo powinno ile się tylko da przekazywać sektory gospodarki w prywatny kapitał oczywiście poza sektorami które naruszałyby bezpieczeństwo Państwa
36latek chyba studiuje strategię. To może trochę śląskiego bluesa w tzw międzyczasie
http://www.youtube.com/watch?v=llxfvkOs9bE&feature=related
Pozdrawiam
A jak się już nasłuchasz @.6latku tego bluesa i odpowiednio nastroisz, obejrzyj sobie filmik o hiperwynalazku ratującego całą ludzkość, wynalazku grupy z Janowa.
http://www.youtube.com/watch?v=BfaawvZcRtw
Pozdrawiam
Najgorsze jest to,ze czesc zabierajacych glos nigdy w zyciu nie pracowalo na kopalni i mysli :prywatyzacja to jest to.Bzdura!Kopalnie glebinowe nie maja zadnej szansy z odkrywkami.Bogdanka bedzie tak dlugo oplacalna az zaczna wydobywac na nizszym poziomie!Niemcy z tego wyciagneli wnioski i do 2018 likwiduja gornictwo wegla kamiennego.W Waszym kraju decyzje podejmuje dziennikarz,rolnik albo Warszawiak,a wiec ignoranci!
Widać się zaczytał na amen. To może jeszcze taki kawałek
http://www.youtube.com/watch?v=f7PEGqHZNks&feature=related
Pozdrawiam
Do Kartki na mięso
Naprawdę naczytałem się tych strategii i w tej akurat nie ma nic innego od innych strategii województw w Polsce, same ogólniki, masło maślane przypomina to nie strategię tylko przemówienia sekretarzy partyjnych na zjazdach PZPR o wdrażaniu następnego etapu reformy. Są tam hasła które są powtarzane od lat każdy Polak zna je na pamięć. Nawet nie będę ci cytował itd szkoda czasu. Może inaczej jeśli znajdziesz tam coś naprawdę interesującego to wrzuć to na forum.
Śłeper
,,…Zafascynowanemu @.6latkowi technologią CO2 podpowiem, że z każdej substancji zawierającej węgiel, da się zrobić paliwo płynne, pozostaje jednak pytanie: ile trzeba w to włożyć energii?…”
Rozumiem , że nie doczytałeś do końca, nie poszperałeś w necie.
Ta technologia od roku jest wdrażana za 2 do 3 lat ruszy przemysłowa produkcja m.innymi w Niemczech. Ponieważ jest to technologia nie opatentowana i dostępna dla wszystkich.
Twoje rewelacje o gazie i amerykańskich koncernach są dużo spóźnione szczególnie w kontekście radości, że będzie je eksploatował kapitał nierodzimy bo co my z tego będziemy mieć?.Okazuje się, że Polska może być krajem samowystarczalnym energetycznie a nawet eksporterem energii. To wzmocni Polskę na arenie międzynarodowej.
To tak jak Rosja ma taki Gazprom, który jest prywatny i nie myśli o tym aby był w rękach innego kapitału jak rosyjski. takim Gazpromem Rosja gra i cała Europa się jej słucha. Jeśli sprzedamy złoża Amerykanom to Europa będzie się ich słuchać a oni będą układać swoją politykę jak chcą. Mamy teraz dylemat jako Polska dać sobie wyrwać te złoża przez Rosję, przez Amerykanów czy zagospodarować je sami. czy jesteśmy wystarczająco silni na to?. Zobaczymy. Ślask i jego problemy są pionkami w rękach takich graczy jak Rosja i USA .
Do Ślepera
Kończąc Polska jest w stanie zdetronizować Rosję jako monopolistę dostarczającego energię. Walka idzie o to!
36latek. Powtarzam wyraźnie – Trzydziestosześciolatek
Mnie ujął punkt pierwszy rozdziału „wizja” brzmiący – ( Sląsk jest ) regionem o ugruntowanym, pozytywnym wizerunku, funkcjonującym w świadomości Europejczyków.
Śląsk samodzielnie, Śląsk jako Śląsk funkcjonuje w świadomości europejczyków – to jest podstawa dyskusji o przyszłości Śląska. Bardzo celnie sformułowana strategia.
Pozdrawiam
Albo to 36latku
„PRIORYTET:
WSPÓŁPRACA MIĘDZYREGIONALNA I MIĘDZYNARODOWA, W TYM TRANSGRANICZNA
Współpraca międzynarodowa województwa powinna obejmować w szczególności realizację porozumień na poziomie regionalnym, udział w pracach organizacji międzynarodowych, uczestnictwo w projektach oraz współpracę z instytucjami unijnymi. Współpraca międzynarodowa nie jest celem samym w sobie, lecz metodą osiągania celów głównie w zakresie: rozwoju gospodarki, ochrony środowiska, zagospodarowania terenów poprzemysłowych, przeciwdziałania bezrobociu, polityki społecznej, nauki i kultury, m.in. poprzez wykorzystanie wiedzy i doświadczenia regionów o podobnej strukturze gospodarki i potencjale ludnościowym. Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej nadało nowy wymiar współpracy międzyregionalnej poprzez położenie nacisku na wykorzystanie doświadczeń w zarządzaniu rozwojem regionalnym. Ranga współpracy międzynarodowej może nadal rosnąć w perspektywie proponowanych zmian celów polityki spójności od roku 2007.”
Gdyby nie trwożliwy, zachowaczy zwrot – „Współpraca międzynarodowa nie jest celem samym w sobie …” moglibyśmy mówić o strategii np katalońskiej, bo to jest okreslenie regionalnej polityki zagranicznej. Te cele tylko dla Ciebie są niezrozumiałe przez ich ogólność – tak naprawdę za tymi słowami kryją się bardzo konkretne działania. Ze strategii wynika taktyka 36 latku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Czy ja dobrze zrozumiałem – spalać (utleniac) wegiel by uzyskac CO2 do produkcji paliwa?
@6 latku
Jakieś pół roku temu czytałem o tej technologii przerobki węgla na paliwa plynne ,tylko ma to jedną wadę ,jest to opłacalne przy cenie ropy powyżej 250 USD (Jesli nie wyższej) ,czy chciałbys kupować benzynę po 6 Zł? W Niemczech widziałem elektrownię słoneczna , Duńczycy produkuja prąd z wiatru ,lecz niestety do tego dopłaca państwo.
Słyszałem niedawno że Czesi chca kupic jedna z naszych zlikwidowanych kopalni ,gzieś w rejonie Rybnika. Nam sie nie opłaca ,a im tak. Po prostu tylko prywatyzacja może uratować nasze górnictwo ,i bez znaczenia czy kupi to Ruski ,Pepik ,czy Chińczyk. Kapital nie ma narodowości. Potrzebny jest po prostu dobry gospodarz ,bo o państwowe czyli niczyje nikt nie dba, a państwowe firmy po każdych wyborach sa łupem zwycięzców i miejscem na zagospodarowanie kolesi.
Pozdrowienia dla wszystkich
Bardzo dobra muzyka jest na Śląsku. You tube pozwala znaleźć mało znane kawałki po które często ludzie sięgają ja podaje statystyka. Np to
http://www.youtube.com/watch?v=0cF6oLX0htk&feature=related
Pozdrawiam
@Kartko posluchałem ,masz rację
Pozdrawiam
@andrzeju52, nie używaj pogardliwego „Pepik” wobec naszych braci sąsiadów, nic nam złego nie zrobili poza najazdem Brzetysława Czeskiego, ale to było jakieś 972 lata temu. Poza tym przypomnę, bo tego faktu nie rozdmuchały polskie media: PKB/obywatela Polski w 2009r = PKB/obywatela Czech(wtedy Czechosłowacji) w 1989r. Teraz chyba już każdy rozumie, dlaczego więcej Czechów wypoczywa w Egipcie i tylko się prezesowi rachunki pomyliły, bo dzieli nas wciąż od ich kiełbasy lat 20, a nie 10 (to za 10 lat mamy opanować plaże Egiptu).
@.6latku, nie jest to blog naukowy, wyjaśnię ci jednak cel przeróbki CO2 na paliwa. Otóż celem tym jest zmniejszenie emisji tego gazu do atmosfery, jako skroplona postać jest nie do sprzedaży w większych ilościach, a w postaci paliwa i owszem. W ten prosty sposób można wykazać neutralizację (wychwytywanie, lub jakieś efektowniejsze słowo) niepożądanego gazu i jeszcze być może trochę zarobić, (bardzo w to wątpię) sprzedając krajom zacofanym. Skoro cywilizowany świat sprzedaje Afryce śmieci, to dlaczego nie mógłby sprzedawać CO2, zapakowanego w paliwo. Sam fakt nie opatentowania tej technologii, powinien dać ci do myślenia, ale to jest chyba twoja słaba strona?
Technologia eksploatacji gazu z takich złóż o których wspomniałem, jest o zgrozo opatentowana przez amerykańskie koncerny i wyobraź sobie, że nie sprzedadzą jej nikomu za żadne pieniądze. Możesz spokojnie przestać śnić o potędze energetycznej Polski, zejdź na ziemię człowieku, przewietrz się, może ci to pomoże.
Pozdrawiam wszystkich. Muzyka gryfno(fajna). A jak się podoba”Angelus”?
Ja mam dziś na śpiewy i tańce ochote, więc taki kawałek z Angelusa proponuję
http://www.youtube.com/watch?v=TMQMqcTNKDY&NR=1
Pozdrawiam
Do Kartki…
,,Śląsk samodzielnie, Śląsk jako Śląsk funkcjonuje w świadomości europejczyków – to jest podstawa dyskusji o przyszłości Śląska. Bardzo celnie sformułowana strategia…”
Śląsk funkcjonuje w świadomości Europejczyków od bardzo dawna zanim Państwo Mieszka I przyjęło chrzest. Ten zapis nie ,,odkrywa Ameryki” nic nie zmienia w świadomości nikogo i nie ma nic wspólnego ze strategią. Dowodem na to,że w strategii województwo Śląskiego nie ma żadnej strategii jest właśnie to,że w momencie pojawienia się tańszego węgla na rynku, Śląsk nie ma żadnego planu oprócz wymyślonej na kolanie kompromitacji w stylu walka z dumpingiem.
Do @Andrzej 2
,,…Jakieś pół roku temu czytałem o tej technologii przerobki węgla na paliwa plynne ,tylko ma to jedną wadę ,jest to opłacalne przy cenie ropy powyżej 250 USD (Jesli nie wyższej) ,czy chciałbys kupować benzynę po 6 Zł? W Niemczech widziałem elektrownię słoneczna , Duńczycy produkuja prąd z wiatru ,lecz niestety do tego dopłaca państwo…”
Pisałem właśnie,że od ponad roku ta technologia jest wdrażana i nie odkrywam tu Ameryki. Ciekawostką jest właśnie to, że paliwo produkowane w tej technologii ma być tańsze i to dużo tańsze. To pokarze przyszłość i przekonamy się o tym za jakieś 2 lata. Natomiast ja przywołałem ten temat jako argument do dyskusji na temat artykułu czy sprzedawać kopalnie na Śląsku np kapitałowi rosyjskiemu od której jesteśmy uzależnieni energetycznie czy właśnie modernizować przemysł węglowy tworzyć nowe zastosowania surowca, którego mamy pod dostatkiem szczególnie na Śląsku i nie tylko na Śląsku zamiast wyskakiwać ze z góry przegranymi roszczeniami i oskarżeniami o dumping, którymi się skompromitujemy przed Europejską opiniom. Czyli reasumując jestem zwolennikiem innych działań niż narzekanie i sprzedaż rosyjskiemu kapitałowi kopalń na Śląsku.
Śleper
,,…@.6latku, nie jest to blog naukowy, wyjaśnię ci jednak cel przeróbki CO2 na paliwa. Otóż celem tym jest zmniejszenie emisji tego gazu do atmosfery, jako skroplona postać jest nie do sprzedaży w większych ilościach, a w postaci paliwa i owszem. W ten prosty sposób można wykazać neutralizację (wychwytywanie, lub jakieś efektowniejsze słowo) niepożądanego gazu i jeszcze być może trochę zarobić, (bardzo w to wątpię) sprzedając krajom zacofanym…”
Obejdzie się bez twoich wyjaśnień wszyscy wiedzą,że cieszysz się z rosyjskiego węgla na Śląsku i to jest najlepsze wyjaśnienie twojej postawy.
Poczytaj o tej technologii bo w USA i Japonii robią to samo (UMCS był jednak 1 na świecie) i nie po to aby zagospodarować co2 który jest szkodliwy bo może jest tak,że cała ta afera z co2 jest właśnie po to aby podnieść jego cenę i doprowadzić do nieopłacalności tej technologii ale to tylko gdybania i na razie wszystko wskazuje na to że paliwo produkowane w ten sposób będzie o wiele tańsze. O tym dowiemy się jednak za 2-3 lata.
Uważam,że na Śląsku mogłyby powstać zakłady, które zajęły by się taką produkcją ale ludziom wmawia się inne tematy zastępcze a młodzi uciekają z braku perspektyw.
Wybuduj sobie taki syf w twojej okolicy, my już takie mamy.
http://www.youtube.com/watch?v=W7IEvLMFZTI
@Śleper
Witam
Pisząc Pepik nie miałem nic złego na myśli ,na Morawach (Sumperk) mam znajomych od 1983 roku ,współpracuję z małą firmą spod Jablunkowa (to akurat Ślask) ,i wszyscy sie bardzo dobrze rozumiemy.Nazwa Pepik w mojej rodzinie funkjonowała od zawsze ,i nie oznaczała niczego pogardliwego. Ale przepraszam.
@Latku
Pierwszy raz się z Toba zgadzam ,ale tylko w tym ,że kolejny raz Polska zrobi z siebie pośmiewisko
Pozdrowienia
Niedawno pracowalem ze Slowakami. Oni tez tak (bez zlosliwosci) nazywaja Czechów. Ponadto odrózniaja Czechów od Morawian z korzyscia dla tych ostatnich.
Malo@latek-przesadzasz z oplacalnym wykorzystaniem CO2.Gdyby gdziekolwiek na Swiecie byly prowadzone powazne badania nad sposobem wykorzystania dwutlenku wegla na skale przemyslowa to prasa „grzmialaby”o tym juz dawno. Kazdy zdrowo myslacy po skonczeniu szkoly podstawowej wie ze nie ma nic za darmo.Wiem ze na zachodzie mysli sie o roznych sposobach odejscia od paliw kopalnych ale o tym nie slyszalem.
Firma w ktorej pracuje otrzymala zamowienie na 6000 przetwornikow pradu stalego na trojfazowy 380/220V z mozliwoscia bezposredniego podlaczenia go do sieci.Kazdy z nich ma moc 5,5KW(czysta energia).
Zleceniodawca traktuje „nas” jako zabezpieczenie inna firma otrzymala zlecenie na 18000 jednostek.Na nastepny rok ksiazki zamowien sa juz wypelnione ok 30000.Zleceniodawca jest biuro inzynierski zatrudniajace 42 osoby,nie posiadajace zadnych hal produkcyjnych ani maszyn.Jezeli chcesz sie zapoznac to zajrzyj na link:
http://www.solutronic.de/index.php?article_id=3&clang=0
przetlumacz to sobie ;pomysl ,poczytaj o innych mozliwosciach i badaniach ale prosze nie pisz glupot.
Wracajac do tematu,moim zdaniem (jak juz kiedys pisalem)wegiel staje sie przezytkiem i ze wzgledu na nieoplacalnosc jego wydobycia,skutki jego spalania lub przerobki.Wiem ze jest to bolesne dla Slaska i ludzi na nim mieszkajacych,potrzebna jest alternatywa zatrudnienia tysiecy ludzi.
Nie da sie zamknac wszystkich kopalni ze wzgledu na bezpieczenstwo energetyczne kraju ale mozna sukcesywnie ograniczac wydobycie a doplaty do wydobytej tony przeznaczyc na budowe elektrowni atomowych;Niemcy maja ich 17 ,Francja ok 40.Slaskie „ruiny”moznaby w tym czasie zlikwidowac i wybudowac lub po czesci odbudowac ten jakze zasluzony do Polski i Polakow rejon.
Moze zamiast organizacji Euro 2012 trzeba bylo pomyslec o potrzebach kraju,uwazam ze zupelnie jest nam to niepotrzebne,ale to wina bylych politykow.
Mysle ze kazdy powinien byc zadowolony jezeli ma do wyboru towar o roznych cenach obojetnie skad pochodzi (wegiel).To ze teraz juz nie oplaca sie wydobycie mozemy podziekowac okresowi prosperity polskiego wegla i RABUNKOWEJ gospodarki zlozami od lat 60-tych.
Pracowalem na jednej z najniebezpiczniejszych kopaln w Polsce w latach 70-80-tych.K.K.W Dymitrow ul Luzycka w Bytomiu numeru nie pamietam.
Pozdrowienia
Iwan
,,…Malo@latek-przesadzasz z oplacalnym wykorzystaniem CO2.Gdyby gdziekolwiek na Swiecie byly prowadzone powazne badania nad sposobem wykorzystania dwutlenku wegla na skale przemyslowa to prasa “grzmialaby”o tym juz dawno. Kazdy zdrowo myslacy po skonczeniu szkoly podstawowej wie ze nie ma nic za darmo.Wiem ze na zachodzie mysli sie o roznych sposobach odejscia od paliw kopalnych ale o tym nie slyszalem…”
Iwan zamiast się wymądrzać po prostu przeczytaj i poszukaj w necie innych linków
http://przedsiebiorczosc.netbird.pl/a/716/15444,1