Kolor pod tyłkiem
No i mamy kolejny wielki śląski, ale też polski, problem do rozwiązania: na jakich kolorach krzesełek posadzimy swoje tyłki na Stadionie Śląskim w Chorzowie?
Toczy się bowiem całkiem poważna dyskusja o barwach modernizowanego stadionu, nazywanego od dziesięcioleci „Kotłem Czarownic”. W tym kotle byłem kilkanaście razy i, Bóg mi świadkiem, nie wiem na jakich krzesełkach, a wcześniej ławkach, siedziałem. Pamiętam za to zwycięstwa biało – czerwonych: piłkarzy, żużlowców i lekkoatletów.
Właściciel stadionu, Śląski Urząd Marszałkowski, chce ubrać go w szaty o takich barwach: murawa, oczywiście – zielona, bieżnia – niebieska, trybuny – czerwone, a dach biały – przeźroczysty. Biel dachu i czerwień siedzeń dają biało – czerwony obraz całości.
Niezły, bo od dziesiątków lat chorzowski gigant aspiruje do charakteru stadionu narodowego. I wielokrotnie nim był, że przypomnę tylko pokonanie 2:1 ZSRR w 1957 r., z Gerardem Cieślikiem w roli głównej.
Takie kolory, dla mnie ciekawe, ba – naturalne, podpowiedziała niemiecka firma projektowa, która zajmuje się estetyką przebudowywanego stadionu. Ma pomieścić 55 tys. widzów.
Ale przeciwko białemu dachowi i czerwonym siedzeniom protestuje Ruch Autonomii Śląska. Chciałby, abyśmy nasze tyłki mościli na krzesełkach żółto – niebieskich. Dla niezorientowanych, to historyczne barwy Górnego Śląska i obecne kolory RAŚ. Argument jest taki, że Stadion Śląski leży na Górnym Śląsku, a wobec budowy Stadionu Narodowego w Warszawie – nigdy nie będzie miał takiego charakteru.
Jerzy Gorzelik, lider RAŚ, publicznie mówi, że biało – czerwone barwy, to akt służalczości obecnych władz województwa wobec Warszawy.
Z kolei Piotr Spyra, wicemarszałek województwa śląskiego, i Ślązak z krwi i kości, uważa, że kolory są ciekawe, telewizyjne – do tego niemieckiego pomysłu.
Stadion Śląski, który nigdy nie był stadionem klubowym, jest elementem Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku – największego parku w Europie – zbudowanego na poprzemysłowych hałdach przez cały Śląsk. Ten miejscowy i ten napływowy. Moja świętej pamięci teściowa, pochodząca ze Lwowa (mieszkała w Bytomiu i w Chorzowie), w przymusowych czynach społecznych zasadziła w parku setki drzew, także koło stadionu. Była z tego dumna, choć nienawidziła systemu, który wygnał ją ze Lwowa do Chorzowa. Jej sadzonki to dzisiaj olbrzymie drzewa. Wiosną zielone, potem żółte, czerwone i brązowe. W zimie białe. Piękne kolory.
Gdyby jednak teściowa dowiedziała się, że jej stadionowi – a była na meczu Polska – ZSRR! – odmówiono barw biało – czerwonych, to pewnie w grobie zaczęłaby się przewracać.
Nie mam, co do kolorów „Kotła Czarownic”, radykalnych poglądów. Proponuję więc takie rozwiązanie: sektor z żółto – niebieskimi krzesełkami dla autonomistów, a obok sektor z biało – czerwonymi siedzenia dla innych. I tak sektor za sektorem. Bo krzesełko żółto – niebieskie, obok biało – czerwonego itd., to byłby już zbyt skomplikowany i kosztowny zabieg.
A gdyby niektóre barwy świeciły pustkami? To i tak najważniejsze będzie to, co na zielonej murawie i niebieskiej bieżni zrobią ci w biało – czerwonych kolorach.
A swoja drogą: na jakim kolorze wam się najwygodniej siedzi?
Komentarze
Jeśli kolor krzesełek nie ma znaczenia to ciekawe jakie byłyby reakcje gdyby ktos przez przypadek zaproponował krzesełka w barwach Czech, Rosji czy o zgrozo Niemiec. Dziwny to kraj gdzie WSZYSTKIE możliwe sondaże (czyli wola społeczeństwa) optuje za kolorem regionu a jedynie słuszna władza z nadania tegoz ludu mówi co innego. W innym zaś miejscu w Warszawie przeważająca liczba ludzi stuka się w czoło na widok „krzyżowców” ale ta mniejszośc ze swym guru zajmuje więcej miejsca w środkach masowego przekazu niż gospodarka która dobrze się nie ma. Lud jest dla demkracji czy demokracja dla ludu, gdyz powoli nie rozumiem.
„Dla niezorientowanych, to historyczne barwy Górnego Śląska i obecne kolory RAŚ. „…. cyt
czyli dla niezorientowanych dalsza dezinformacja. Czyż na sali sejmu śląskiego nie ma flagi regionalnej z heraldyką w kolorach żółto-niebieskim??? Jaki związek ze sprawą mają kolory RAŚ ?? A te historyczne barwy to taka bajka opowiadana z pokolenia na pokolenie?
Szanujmy sami swoją historię skoro inni jej nie szanują.
Wprawdzie nie jestem slązakiem z urodzenia ale od dziecka na Śląsku mieszkam , mam tutaj wielu przyjaciół i wydaje mi się że Ślask dobrze znam i rozumiem. Nie rozumiem natomiast ludzi działających w ruchu autonomii Śląska. Przecież Stadion Śląski JEST STADIONEM NARODOWYM. Tego nikt nam nie odbierze. Należą mu się narodowe barwy „jak psu buda”. Działania RAŚ uważam za małoskowe i niepoważne.
Nasz gospodarz prowokuje w kilku momentach swojego wpisu .
„W przymusowych czynach społecznych ” ect .
Panie Janie, może Napływowi tak oceniaja lub oceniali te fantastyczne roboty pod kierownictwem Yorga Zietka (bo nie byli u Siebie! nie pracowali dla siebie !) ,niewiele lat po wojnie byli na obczyźnie .Chciałby pan Jan stworzyć mit „Lagrów” powojennych ktore zbudowaly Park i Stadion ?!
ŚLAZACY tych prac tak nie pamiętają ,chciaż mieli w żywej pamieci polskie powojenne Lagry w Swietochłowicach czy Mysłowicach .
To byly NASZE HASIOKI które znakomitą pracą przekształcono w Zielony Park .Starsze ŚLĄSKIE pokolenie ,które spoczywa na Cementarzach (nawet sasiadujacych z wejsciem do Parku i nakopali by do D…..y każdemu kto przylepiał by tej fantastycznej roboty nalepki polityczne tamtego ustroju .
Nasi rodzice pracowali tam dla Siebie ,Jasne !!!
Co do Stadionu , to odpowiadajac panu Janowi na tytuł wpisu KOLOR pod TYŁKIEM – gdyby to odemnie zależało (radni Chorzowa byli incjatorami Koloru a nie RAŚ ,to tak dla jasności ) to siedziska zrobiłbym BIAŁO -CZEROWNE oparcia ŻÓŁTO -NIEBIESKIE . Wtedy kolor pod tyłkiem byłby na swoim miejscu .
ps.
20 czerwca 1956 roku z moim Fatrem byłem na otwarciu sektor 40 za bramka ,przegralismy z NRD 2 :0 .Sidło wygral rzut oszczepem a Chromik 2000m. Te obrazy zostały w pamieci i pózniejsze lata . Kilka lat później jako zawodnik biegałem na bierzni tego stadionu …
Stadion miał swoją dusze , czy bedzie miał za kilka lat zobaczymy ,.
Promujac takie doniosle problemy RAS moze zdobywac elektorat w Zimbabwe, lub na tzw. scianie wschodniej, bo na Slasku z takimi wydumanymi problemami duzego poparcia nie wywalczy.
Nie wydaje mi sie aby jakikolwiek dach na Slasku moglby byc bialy.Nie widzialem jeszcze w zyciu,chyba na biegunach hihihi!
zagdzom sie z Waldemarem, podobna opinia panuje w mojej familii
Kolor krzesełek? I o to teraz szaty będziecie darli? Super temat „zastępczy” panie Dziadul! A zastanawiał się już ktoś, jak to się w ogóle stało, że najbardziej utytułowana futbolowa kraina (między Odrą i – za przeproszeniem – Bugiem) nie zobaczy na żywo ani jednego meczu EM 2012 i to bez względu na kolor stadionowych zydelków!? Kto i kiedy tak to ładnie
i bezboleśnie załatwił? Pzpn, pis, po, Ruskie, „żabojady” z uefa, lubo jeszcze inne Eryki?
@Waldemar, bądź tak miły i zredukuj dwa biegi, bo ten Twój wielkimi literami nafaszerowany post czyta się jak odezwę junaków z sp.
Na początek Panie Janie przydałoby się kilka słów wyjaśnień, dlaczego blog nie działał przez 3 tygodnie – nie można było zamieścić wpisu pod ostatnim ciekawym tematem. Domyślam się dywersji jakiegoś świra, ale trwało to za długo.
@Waldemar, mnie też się wydaje, że w pierwotnie to nie RAŚ proponował kolor krzesełek na Śląskim.
Napiszę coś co może się wydawać komuś nieprawdopodobne, ale do lat 90-tych nigdy nie słyszałem, że Śląski jest Narodowy i jak to usłyszałem, nie dawałem wiary, byłem przekonany, że nowa władza dodała ten przymiotnik. Całe szczęście, że NARÓD nareszcie będzie miał Stadion Narodowy w Warsiawie i przestanie mnie ten przymiotnik prześladować. Swoją drogą jestem ciekaw, jaki kolor krzesełek przewidziano dla stadionu narodowego w stolicy – może żółto-niebieski?
Jako uczeń szkoły podstawowej także brałem udział w czynach społecznych, a jednym z nich było wypoziomowanie placu szkolnego pod boisko. Na tzw. pracach ręcznych wykonaliśmy proste przyrządy do pomiarów geodezyjnych i podbudowani wiedzą z lekcji geometrii, opracowaliśmy plan budowy. Wszystko to odbywało się oczywiście pod okiem nauczycieli, z których większość była także pedagogami. Boisko powstało dzięki pracy dziesiątek rąk uczniowskich i służyło dziesiątki lat, aż do likwidacji szkoły – dzisiaj w tych budynkach funkcjonuje Urząd Miejski. Ani wtedy, ani dziś nie czuję, że ktoś mnie wtedy wykorzystał, lub zmuszał do takiej pracy.
@Kolpfer zredukowalem . Nick mosz ślaski ,ale treść nie .
ps.
Gdańsk zamierza kolorem Bursztynu zdominowac swój nowy stadion uznając ,że bursztyn jest ich ,regionalny .
Trzeba im tego zabronić ?!
Regionalna kolorystyka jest zwykłą potrzebą ,nareszcie po latach odżywa .Dla mnie nie ma problemu ,żadnego problemu .Jest to papierek lakmusowy dla decydentów -uznaja potrzebę regionu ,a zwłaszcza tych którzy już nie żyja a budowali Park ,Planetarium ,Stadion i „Elke” czy ZOO .
Dziś rozmawialem z bliskimi w Katowicach .Pytałem o przywoływanego Piotra Spyrę vice marszałka . Znają tego pana i ich zdaniem jest to wynaturzony facet ,który dla swojej kariery politycznej szuka nawietrznej poza swoim rodzinnym rodowodem .
Mój ziomek ,Kazmierz Kutz w swoich felietonach w GW nie raz pokazywal jego przedajną dusze .Może coś być na rzeczy , kiedy słysze o nim niepochlebne opinie w mojej ślaskiej rodzinie .
Jeśli Stadion Śląski jest nazywany Narodowym ,to jedynie sluszne barwy będą żólto – niebieskie. Jeśli jest Stadionem Narodowym to wydaje mi sie , że jest to stadion Narodu Śląskiego, a nie polskiego, Polacy mają swoj w Warsiawie, za chwilę po oddaniu zamieni sie w następne targowisko.
Przy przyznawaniu organizacji Mistrzostw Europy warszawka miała nas gdzieś, i nie rozumiem takich osób jak Pan S. ktore chca za wszelką cenę przypodobać sie warszawce.
Ślonzoki pozdrowiom.
Kilkakrotnie czytamy iz autorem pomyslu pt. Bialo-Czerwone siedzenia jest firma NIEMIECKA – wydaje sie iz ma to sugerowac jedynie sluszna opcje skoro nawet Niemcy nie widza innej mozliwosci ! Dziwi jedynie fakt ze na kilku innych stadionach budowanych obecnie w Polsce a projektowanych przewaznie przez niemieckie konsorcja mozliwe sa inne barwy trybun . Podobno nawet w Warszawie moze zaistniec stadion bez nachalnego przypominania o jego „narodowym ” charakterze. Mysle ze nawet najbardziej dupowaty Gornoslazak musi sie powaznie zastanowic jak naiwne jest rozumowanie ” Stadion Slaski stadionem narodowym” .
Pominawszy fakt iz nigdy nim nie byl i nawet w czasach komuny nazywal sie SLASKIM bo wybudowany na Slasku przez MIESZKANCOW Slaska !
W sytuacji kiedy pare polskich miast otrzymalo w prezencie przyzwoite stadiony trzeba byc skonczonym fantasta by wierzyc ze lata swietnosci Stadionu Slaskiego jeszcze nadejda ! Wielkie imprezy beda odbywac sie na komfortowych i nowoczesnych obiektach a bialo-czerwone krzeselka Stadionu Slaskiego , przepraszam, narodowego pokryje kurz zapomnienia…
Sprawdzam czy dalej jestem na czarnej liście cenzury pana Dziadula
@ Śleper pisze: 2010-09-17 o godz. 20:53
to po moim wpisie, który wymazano zamknięto dostęp do blogu
Pisałem podobnie jak w http://www.polityka.pl/forum/1057617,wywiad-jakie-szanse-maja-gornicy-zasypani-w-chile.thread
Z twoim i „Waldemar pisze: 2010-09-17 o godz. 16:35” listem zgadzam się.
Szkoda ze autor tego blogu chce być bardziej Warszawski niż Warszawiacy. Śląsk jest piękny ze wspaniałymi ludźmi i tradycjami.
Ostatnio w UE krzyczą jak to krzywda dzieje się Cyganom, ale trzymają tam mordki na kłódkę jak chodzi o Śląsk
propozycja pana dr Gorzelika tylko z pozoru jest idiotyczna. W dobie globalizacji i unifikacji budzi szacunek.Ale moga pojawic sie klopoty ze strony kibicow Borussi Dortmund i Keczkemetu z Debreczyna. Mily dla oka bylby kolor niebieski, ale larmo bedzie ze strony zwolennikow Ruchu Chorzow i Makkabi Tel Aviv. Idealnego rozwiazania nie ma, o czym przekonali sie kibice chorwaccy. Dlatego aby odroznic sie od Serbow,Slowencow i Bosnikow, kazdy tamtejszy zawodnik i kibic obnosi sie bialo-czerwona kratownica na kazdej czesci odzienia. Trudno mi sobie wyobrazic dr Gorzelika w zolto-czarnych kalesonach, ale w kapeluszu owszem.
dostaniecie chłopy biało czerwone „dywanowe” barwy żebyście pamietali KTO TU PAN JEST! w innych miastach barwy mogą byc tęczowe nawet – bo kolor dla nich nic nie znaczy…. wredne tylko to, że warsiawcy rozdzierają szaty jak to Litwini paskudnie traktują polską mniejszość pod Vilniusem za uzywanie także polskich nazw a tutaj kolorem ławek pokazują, który naród rządzi..
a przy okazji
radziśmy, że nas Redaktor cenzurować przestał. Czyżby się obawiał, że tradycyjnie lżyć będziem Naród Miłościwie Panujący ? i jego Jedynie Sluszne i Patriotyczne Władze, na które mądrośc wszelaka spływa tytułem mandatu d****kratycznego
pozdrawiamy Redaktora I Jego Cenzora
@Peter, masz całkowitą rację, przebudowa Śląskiego na nowoczesny stadion jest nie do zrealizowania, tak samo jak z parowozu nie sposób zrobić jednostki TGV. Ten obiekt przebudowuje się już od 15 lat i chciałbym wiedzieć ile pochłonęły te zabiegi pieniędzy. Kto na tym stadionie będzie grał w piłkę, albo organizował zawody lekkoatletyczne? Takie niegdyś wielkie zespoły jak Ruch Chorzów, Górnik Zabrze, Polonia Bytom, GKS Katowice rozgrywają mecze na stadionach iście albańskich. Jedyne miasto, które potrafiło zbudować dwa porządne stadiony na miarę potrzeb i możliwości lokalnych drużyn to Kraków. Stawiane obecnie stadiony na ME będą w większej części bezużyteczne, nie będzie komu na nich grać, a jeśli już, to zostaną szybko zdewastowane przez fanów tych podwórkowych drużyn. Ostatnio mogliśmy oglądać jak kibole z Bydgoszczy rozp…li najlepszy lekkoatletyczny stadion w Polsce (bez biało-czerwonych krzesełek).
Budowa stadionów na ME nie spowoduje, że nagle pojawią się w polskiej lidze drużyny, które wyjdą chociażby z fazy grupowej LM. W bliskich mi Tarnowskich Górach zlikwidowano jeden stadion, a drugi istniej jeszcze tylko formalnie, nic się tam nie zmieniło od 35 lat (tyle już trwa budowa hali i zaplecza klubowego). Orliki to boiska dla wszystkich, do rekreacji i spędzania wolnego czasu, a nie uprawiania wyczynowo sportu. Do klubów piłkarskich zamożni rodzice zapisują dzieci, żeby wypełnić im czas, ale jak kończą gimnazja, kończy się ich „kariera sportowa”. Prawda jest taka, że tylko zamożnych stać kupić dziecku strój i sprzęt sportowy, ale oni nie chcą słyszeć o karierze piłkarza dla swojego dziecka, wolą pewny dyplom wyższej uczelni, niż niepewny sukces w sporcie.
Krzesełka, owszem wkurzają mnie, bo kolejny raz NARÓD ma zadecydować, w jakim kolorze ma być krzesełko na moją hanysową dupę.
No to się wyjaśniło. Lubie tu zaglądać po nocy ale w ostatnich tygodniach licznik wykazywał 10 komentarzy, więc nawet nie wstępowałem. Nawet byłem zdziwiony bo temat ciekawy. A to blokada
Ale nie sądzę by redaktor Dziadul cenzurę wprowadzał – pewnie coś się po prostu popieprzyło.
Co do koloru siedzeń nie mam zdania. Natomiast nie wiem po co jakikolwiek stadion miał mieć przydomek narodowy. To dość anachroniczne.
Pozdrawiam
Stadion ten wszyscy znamy jako STADION ŚLĄSKI (nawet Szpakowski potwierdzi), więc logika podpowiada kolory.
Zielona trawa, żółte krzesełka, niebieski półprzezroczysty dach – wizualnie bardzo w porządku. Zieleń murawy nie konweniuje z czerwienią natomiast.
Ale gdzie nam o tym decydować.
Mom recht, wy decyzyjne mamlasy?
@przechodzony
Jak zawsze mosz Recht
Pozdrowiom i ida czyn spoleczny robić.
Jeśli ktoś chciałby wyrobić sobie zdanie n/t Piotra S. „ciepło” wspominanego w kilku miejscach zapraszam do lektury komentarzy do artykułu na MM Silesia z czwartku godz. 16:37. Pioty S. w całej okazałości. link z facebooka ( zaczęło się o Placu Baczyńskiego w Tychach):
http://www.facebook.com/posted.php?%20id=139738050282&share_id=126394964077290&comments=1&ref=notif¬if_t=like#!/portalmmsilesia?v=wall&story_fbid=126394964077290&ref=notif¬if_t=share_reply
Jaki te Śląsk musi być niepolski że na kazdym kroku musi udowadniać swoją polskość a nawet nadpolskość. Nic na siłę się nie zrobi. Zmajstrowali nam Stalinogród, przysłali nauczycieli w paczkach pakowanych na pęczki, usadowili Józefa P. w centralnym miejscu Katowic i nic nas to nie nauczyło? zachciało nam się stadionu w barwach narodowych. Przypomniał mi się fragment książki Michała Smolorza „December” jak to Grudzień przesuwał granice województwa Sląskiego w kierunku industrii, województwo bielkie miało się zaczynać dopiero zaraz za bramą FIATA w Bielsku a chcąc zaanektować Rafinerię Trzebinia kazał stworzyć śląski zespół folklorystyczny w tejże małopolsko-kulturowej Trzebini w celu poparcia swoich wielkoprzemysłowych ambicji. Czy dużo się zmieniło od czasów hiperkretyna Grudnia? patrząc przez pryzmat omawianych wydarzeń? Nota bene hiperkretyn to wspólny pakiet z Stalinogrodem, Józefem P. itd od władz jedynie słusznych wiedzących najlepiej kim i czym nas uraczyć. Ten Stadion wcześniej czy później będzie „Nasz” !!! Tylko czy zapłaci za swój ośli upór jak trzeba będzie je zmieniać. 1 krzesełko = 60 zł Hanysy sie sciepną jak trza bydzie
no prosze, jednak nie cenzura…
a juz myslalem, ze przyjdzie mi szukac azylu u doroty szwarcman
(he,he)
Nieboszka Polska pisze:
2010-09-17 o godz. 14:15
„Dziwny to kraj gdzie WSZYSTKIE możliwe sondaże (czyli wola społeczeństwa) optuje za kolorem regionu a jedynie słuszna władza z nadania tegoz ludu mówi co innego”
O, skądś to znam. Tak samo mówią ci „obrońcy krzyża”. Właśnie – RAŚ to tacy śląscy „obrońcy krzyża” – zawsze im coś nie pasuje, zawsze pełni pomysłów od czapy. Cóż, demokracja musi znosić takich ludzi, a najlepsze co można zrobić to ich ignorować. Te, NP, pewnie byłeś w Wawie na Krakowskim i przywiązywałeś się do krzyża. Masz gdzieś zdjęcia?
@Pickard, hecę z krzyżem sprowokowali priwislanscy – jak mawia @Galicyjok – politycy, a porównanie roszczeń Ślązaków do tych od krzyża jest śmieszne, ale czego się nie zrobi dla zdezawuowania Hanysa, każde porównanie jest dobre, choć jest jakiś postęp od volksdeutcha do ….? Skoro o krzyżu, pragnę ci NARODZIE przypomnieć, że jak na razie każdy może demonstrować w przestrzeni publicznej, a powód może być lub nie, ocena tego nie jest sprawą władz.
Montowane krzesełka na dowolnym stadionie (poza prywatnymi obiektami) w Polsce, są własnością obywateli płacących podatki i nie kto inny jak ci sponsorzy, mają prawo wypowiedzieć się nawet na temat koloru krzesełek. I nie chodzi w tym wszystkim, żeby sobie pogadać lub uniemożliwić budowania czegokolwiek, chodzi o poważne traktowanie obywatela. Z naszego śląskiego podwórka – jacyś esteci ubzdurali sobie, zachować na katowickim dworcu betonowe podpory w kształcie kielichów niczym kolumn jońskich. Obywatele w większości wypowiedzieli się, że mają w dupie te bezcenne kolumny „jońskie” i nareszcie inwestor może wybudować dworzec dla ludzi. Podobnie ze Spodkiem, który w czasach słusznie minionych obłożono na elewacji płytami z azbestu i gdyby nie to, nowa elewacja z nierdzewnej blachy nie zastąpiłaby tej bezcennej z azbestu. Wracając do krzesełek, najlepiej zapytać mieszkańców Śląska, a nie narzucać nam czegoś nie do zaakceptowania, bo przybędzie tylko jeszcze jeden kwas.
Do Pickarda
Jak komuś zaczyna brakować argumentów, zmyślać zaczyna.
Pokaż mi jeden sondaż regionalny optujący za wersją marszałkowską.
Konkrety miast kalumni. KONKRETY
@NP – serio interesują cię sondaże na temat koloru siedzeń na stadionie? Mnie to zgrzewa, a sam sondaż ma tyleż sensu co demonstracja pod pałacem prezydenckim. Zastanów się, co cię łączy z tymi kolesiami pod pałacem i spróbuj zacząć się leczyć. Zanim zaczniesz organizować sondaże na temat koloru siedzeń w publicznych szaletach na Śląsku.
@Redaktor Dziadul
Jezu, ależ menażerię przyciąga Pana blog 😉 współczuję. Proszę wybaczyć, że przeciągam czasem kijem po klatce z tymi małpami, ale to za bardzo kusi. WIem, że tak nieładnie i nieludzko, ale oczywista głupota niektórych komentatorów strasznie prowokuje do takich reacji. Mea culpa…
Noo, @Pickard, wypierdalaj z tym patykiem, poobijaj sobie nim NARODOWY mózg. Ot i cała twoja wina.
A tak na marginesie, to twoje poglądy znajdują interlokutorów jedynie na blogu pana Jana, tu możesz liczyć na uwagę.
Czekamy jeszcze na brata – łate @Picarda tj.@Muratora i bedziemy mieli opinie obu stałych toksycznych reprezentantów Narodu Polskiego w ich zwykłej znanej od dawna „formie ” .Wprawdzie ich elity kompromitują się codziennie na skalę niewyobrażalna , a tragikomiczne postępki są przedmiotem drwin ( od Lizbony po Ural ) to jednak dobre samopoczucie ICH nie opuszcza .Toksyczni tak mają ,tak,tak..
bez dalszego komentarza .
Nu, ślunsko-faszystowska swolocz już macie mnie do kompletu ! Sami powiedzcie czy można was inaczej określać po lekturze wpisów !? Mogę sobie wyobrazić jak was będą wpuszczać na międzynarodowe mecze nowego stadionu – po odegraniu hymnów. Obecność ograniczonego bydelka (Śleper jako „Sonderbeauftragterderautonomiebewegeungfürfarbgebungdersitze” i inne ciule) podczas grania tychże bylyby zlą wizytówką Polski jako gospodarza…
Czekam na pierwszego ślunskiego przedstawiciela przy FIFA jak przekazuje Platiniemu spiżowy wzorzec ślunskiej dupy z żólto-niebieską wstęgą.
Żeby nie było złudzeń, wpisy tutaj poddawane są ostrej selekcji, ciekawe według czyjego widzimisię? Sensowna dyskusja jest przeto niemożliwa, choć z wieczora i po nocach „cenzorzy” nie są już tacy czujni i co niektórym wolno chyba więcej?
@murator;
czy Pan przypadkiem nie z TYCH muratorów?
A co to Mości Dobrodziej tak tym niemieckim ciągle chlasta, co?
Dziecko jeszcze jakieś przeczyta, e, jakoś nieładnie tak.
Brawo @Murator .Postapileś wg. Twojego standartu .
Nocną porą zamieszczać wpis, by jak najdlużej wisiał jako ostatni . Rozumiem ,iż jesteś zapracowany jako skrajny sympatyk PiSu ( wielokrotonie na blogach Polityki scigali ciebie inni ! ,za pospolitą wredotę ) i … na chwile oderwałeś się od produkcji pochodni ktore wasi ludzie nosili w Warszawie Rzeszowie i bedą jeszcze palić wielokrotnie do wyborów 21 listopada .
TY @ Muratorze -boroku wreszcie możesz odetchnać pełna swoją Faszytowską duszą i onanizować się się z radosci ,że twoje -wasze Oddziały nocami naśladują Niemieckich faszystow XXwieku . No i twoj wyuczony j. niemiecki przydaje sie .
Uważaj tylko na @Picarda ,ponieważ tu na blogu pana Jana Dziadula wystepujecie wprawdzie jak Kamraci , ale on @Picard (słusznie!) na innym blogu oglosił konieczność …znikniecia czołowki PiSu ( zostawmy w spokoju jakim to sposobem mieliby znikać )
Pisze Tobie tak ,ponieważ na tym blogu jesteście w tej samej klatce co małpy z patykami w łapach ,bezpodstawnie przekonani ,iż jesteście na zwnątrz ,a to nie prawda .
Stoicie tak symbolicznie obok siebie poza wspólnym cywilizowanym światem ..
Lubie wasze pisanie , tu na blogu .To taki wniosek końcowy na niedzielny poranek.
generalnie lubię Niemców i bardzo mi się tam podoba ale na pomysł z „patriotycznymi” pochodniami na Parteitagu to bym nie wpadł….. teraz tylko czekamy na Nacht der langen Messer (a potem pewnie Kristalnacht ale to potem…. na razie jest Kreuznacht )…. proponuję tylko mały konkursik: Kogo w jakiej roli byśmy obsadzili? Mr Zero jako Ernst Rohm czy raczej jako Heydrich? a kim byłby np. Dr Migalski? Warto przy okazji pamiętać, że przy okazji dostało się i ludziom nie związanym a raczej nielubianym przez Jedynie Słuszną Patriotyczną Siłę Prowadzącą Naród Do Wielkości i Należnego Miejsca w Świecie…..
Kalendariu PODLEGŁOŚCI Górnego Sląska w granicach Polski.
Od wojny domowej do koloru krzesełek
Rok 1921 – najlepsza i zakończona pełnym sukcesem akcja polskich służb specjalnych w sprawczym uczestnictwie w wojnie domowej zwanej w niektórych kręgach III Powstaniem Śląskim
Rok 1922 – przyznanie Polsce części Górnego Śląska przy pomocy dominującej w tym czasie w Europie Francji głównie w celu osłabienia siły militarnej i gospodarczej Niemiec
Rok 1926 – Michał Kurzydło (Grażyński) agent małopolski obejmuje stanowisko wojewody (komendanta) śląskiego
Rok 1926 – uwięzienie oraz wypędzenie po spełnieniu swej misji Adalberta (Wojciecha) Korfantego ze Śląska metodami nielicującymi z europejskością
Rok 1922-1939 – Skarb Śląski udziela Polsce kredytów i pożyczek między innymi na Port w Gdyni , część z tych pożyczek do dnia dzisiejszego nie zostało zwróconych (1.000.000 z kwietnia 1939 na ochronę przeciwlotniczą, obecna wartość pożyczki wraz z odsetkami wynosi ok. 100.000.000 zł)
Rok 1939 – problem z głowy Wojciech Korfanty nie żyje, nikt nie wie dlaczego zmarł
Rok 1945 – uruchomiono polskie komunistyczne obozy koncentracyjne dla Ślązaków i obozy pracy, liczba ofiar w/g różnych danych wynosi 20.000-40.000 osób ( więcej niż w Katyniu). Dwaj najwięksi zbrodniarze, oficerowie Wojska Polskiego panowie Morel i Gęborski praktycznie nie odczuli na własnej skórze kary za popełnione przestępstwa
Rok 1945 – na podstawie ustaleń międzynarowych Polsce przydzieloną drugą już w niedługim odstępie czasu część Śląska.
Rok 1945-1989 – Polska potraktowała rdzennych mieszkańców jak niewolników i zdobycz wojenną. Na przestrzeni kilkudzięciu lat wypędziła, wysiedliła i pozbyła się ok. 1.000.000 Ślązaków. W roku 1980 Kanclerz Polski Otto von Gierek sprzedał do RFN 100.000 Ślązaków w cenie 10.000 DM/szt na zasadzie uzyskania bezzwrotnej pożyczki
Rok 1945 – 6 maja bezprawnie zniesiono Statut Organiczny Województwa Śląskiego czyli Autonomię
Rok 1945 -1950 – z cegieł zdemontowanych z nieruchomości na terenie Śląska częściowo Polska odbudowała zniszczoną wojną Warszawę
Rok 1953 – Katowice przemianowano na Stalinogród
Rok 1963 – w historycznej stolicy Górnego Śląska Opolu rozpoczął swoją działalność Festiwal Piosenki Polskiej
Rok 1971 – na stanowisku I sekretarza PZPR czyli najważniejszej osoby w województwie śląskim ulokowano osobę niezrównoważoną psychicznie i nieprzewidywalną Zdzisława Grudnia, cechującego się chorobliwą awersją do Śląska i Ślązaków
Rok 1990 do nadal – z niewiadomych przyczyn uczniowie na Śląsku nie poznają poezji swego rodaka Josepfa von Eichendorff, nie dana jest im również wiedza n/t noblisty śląskiego (Nobel -rok 1912) Gerharta Hauptmana który w sztuce „Tkacze” opisał bunt śląskich rzemieślników
Rok 1990 do nadal – ze względu na permanentne braki środków na edukację młodzieży skompensowano informację n/t Śląska w podręcznikach historii w gimnazjum do roku 1918 do niezbędnej liczby 414 znaków graficznych czyli 3 SMS-ów. Przy okazji dokonano iście epokowego wyczynu, gdyż w tym „kompendium” wiedzy znajdują się głównie niedomówienia i półprawdy
Rok 1993/1998 – Katowice „obdarowano” rękami wojewody Czecha po cichu, na wariackich papierach pomnikiem Józefa Piłsudskiego . Tego samego który tak oto pochlebnie wyrażał się o śląskich ziemiach – „Mam w dupie ten cały Górny Śląsk, to stara niemiecka kolonia”(cyt)
Rok 1999 – utworzono województwo śląskie składające się tylko w 49 % z ziem śląskich. Pozostałe tereny to Zagłębie Dąbrowskie ( tam stacjonowały oddziały „warszawskich” Powstańców Śląskich wraz z polskim uzbrojeniem) i ziemie Małopolski ( z tych ziem pochodzi niezliczona liczba „misjonarzy i misjonarek” przekazujących od roku 1922 nową „polsko-nacjonalistyczną wiarę” w śląskich szkołach i uczelniach rugując jednocześnie wszystkie przejawy śląskości)
Rok 2002 – podczas spisu powszechnego odnotowano 173.000 osób narodowości śląskiej, uznano że tak duża liczba nie może stanowić mniejszości narodowej lub etnicznej i tym samym takiego statusu narodowość śląska nie otrzymała.
Rok 2010 – zarząd województwa śląskiego zdecydował o montażu krzesełek na Stadionie Śląskim w Chorzowie w barwach narodowych biało-czerwonych przy ogólnej dezaprobacie władz samorządowych Chorzowa i mieszkańców Śląska wyrażanej swoją opinię w środkach masowego przekazu i sondażach którzy optują za barwami regionalnymi żółto-niebieskimi mogącymi pomóc w promocji regionu Górnego Śląska
Rok 2010 – wybory samorządowe Twój głos może mieć znaczenie by takie kalambury nie powtarzały się w przyszłości.
Waldemar pisze:
2010-09-19 o godz. 09:08
„Brawo @Murator .Postapileś wg. Twojego standartu .
Nocną porą zamieszczać wpis, by jak najdlużej wisiał jako ostatni”
Tey – na to nie wpadlem, zaraz robię 3 kolacje i czekam do 5:45 żeby wzorem waszego Führera coś wyrypać ! I czekać aż sklecicie wasze wypominki pod adresem stolicy (te %-we wyliczanki są naprawdę rzewne!)
Nieboszka Polska pisze:
2010-09-19 o godz. 19:39
„W roku 1980 Kanclerz Polski Otto von Gierek sprzedał do RFN 100.000 Ślązaków w cenie 10.000 DM/szt na zasadzie uzyskania bezzwrotnej pożyczki”
Ten Gierek to naprawdę kanalia – żeby Ślunzakami na sztuki handlować jak jakimiś cukierkami na funty !
Śleper pisze:
2010-09-18 o godz. 22:50
„Noo, @Pickard, wypierdalaj z tym patykiem”
uuu Śleper, zdaje się że w miękkie trafiłem. To jak, kiedy, panie nacjonalisto, urządzasz parteitag i marsz z pochodniami?
Wiesz co, jesteście żałośni, ty i cała reszta tej menażerii.
@Redaktor Dziadul
Panie Redaktorze, szczerze współczuję. Myślę że miał Pan zamiar pisać o sprawach ważnych dla jednego z regionów naszej Polski, że liczył Pan na odzew normalnych, myślących ludzi. Tymczasem ściągnął Pan niestety dziwolągi w rodzaju Ślepera czy reszty (nawet nie pamiętam ich nicków). No przykro mi bardzo. Mógłby Pan mieć do mnie pretensję, że od czasu do czasu przeciągam patykiem po klatce z tymi małpami, ale bądźmy szczerzy – oni i tak będą skakać i rzucać łajnem, przecież Pan to już widział. Swoją drogą, że też piękna polska ziemia, w tym Śląsk, musi rodzić takie osobniki. Śleper&company to nieodrodni synowie polskiej ziemi, zapewne w tłumku „obrońców krzyża” poczuli by się jak w domu. Ten sam poziom paranoi. Niestety…
@NP
wiesz co, zakradnij się w nocy i przemaluj te krzesełka. Na żółto-niebiesko, będzie w barwach narodowych Ukrainy, zarobimy punkty 🙂
@Pickard
piękna polska ziemia to jest prędzej Madagaskar od czasów Bieniowskiego (Węgra nawiasem mówiąc)
@murator:
4:45
(seien wir genau).
@Pickard
Ukraina ma barwy niebiesko-żółte, gwoli wyjasnienia, ale nie zamykaj się w sobie Marszałek Smigielski też nie rozróżnia tych barw. Jak w Wawie krzesełka będą biało-czerwone to w księstwie Monako nie będą się cieszyli bo tak się składa ze ich barwy są akurat odwrotne.
Nie dziękuj za korepetycje, wiedzy nigdy za wiele.
Menażeria
acha, widzę że małpy w klatce reagują. Kurcze, ależ korci żeby jeszcze przejechać kijkiem po prętach ;->
NP, jak rozróżniasz które barwy będą górą, które dołem n-a k-r-z-e-s-e-ł-k-a-c-h? Oj ludzie, znaczy małpy…. tak czytam te wasze wydziczania się i zastanawiam, czy nie macie nic lepszego do roboty.
@Do Nieboszczki Polski :
Dziękuję za opracownie kalendarium wydarzeń z najnowszej histori dot. Śląska
Dziwadła w rodzaju @ Picarda i @Muratora ponownie zdjeli gacie i nieco nasmrodzili w Chacie Gospodarza .Pozostaje wietrzenie .U siebie gdzie mieszkaja mają wprawdzie regionalny niezły burdelik i smorodzik ale …widocznie obaj lubią taki stan .Ich ubieganie się o Status smrodliwego gościa – uznałem za fakt ,o czym napisałem o poranku w niedziele @Muratorowi. Obaj Polscy panowie od daty ukazania się pierwszego Postu red.Jana Dziadula nie napisali nawet jednego komentarza odnoszacego się merytorycznie do treści omawianej sprawy.
.Jeszcze raz powtarzam Brawo @Picard ,@Brawo Murator godnie reprezntujecie Margines Narodu Polskiego ,po prostu dobrze powtarzać i przypominac czytajacym , że takie Dziwadła SOM !
Proszę o pomoc w wyjaśnieniu @Pickardowi gdzie znajdują się górne krzesełka a gdzie znajdują się dolne krzesełka.
Ja wymiękam na taki dictum.
Poproszę córkę 10 letnią w domu może mi pomoże i wytłumaczy najprościej jak potrafi, póżniej postaram się przelać to na forum.
@Nieboszko
Nie wytłumaczysz @Pickardowi i tym podobnym, bo oni mają głowę w tym miejscu co my cztery litery.
@Byku
Naucz sie najpierw pisać po niemiecku.
Pozdrawiam
@andrzej52 – tak, popodskakuj w klatce, rzuć też łajnem. Typowa małpa 🙂
Czy wy ludzie się z ch..m na rozumy pozamienialiście? Że tak się wprost zapytam? Redaktor Dziadul napisał tekst pokazujący bezsens kwestionowania kolorów krzesełek na stadionie, ja się zapytałem czy kolor sedesów w miejskich szaletach (chyba wiecie co to?) też będą przedmiotem referendum, nie dotarło. Normalnie małpy w klatce :-). Z przyjemnością jeszcze was podrażnię, poskaczcie, powykrzywiajcie się, porzucajcie skórkami od bananów 🙂 ja chętnie popatrzę.
Tęsknię za kindersztubą i szerokim wachlarzem pojęć jakimi operował na tym blogu hrabia @adamjer zu Habzburg, nie przepisywał ciągle tego samego jak ciul od patyka i kielni.
Przypomnij sobie ciulu z patykiem jak twoi ziomale w sejmie dyskutowali na temat polskiego godła i jego wizerunku na żołnierskim guziku.
Nasza tu wymiana poglądów na temat koloru stadionowych krzesełek, jest czysto lokalnym sporem i nikt cię nie prosił o zdanie. Zajmij się upamiętnianiem upamiętnienia upamiętnionych, byle w przegodnym miejscu Warsiawy. Osobiście na żadnym blogu nie zabierałem w tej sprawie głosu, ponieważ jest mi to obojętne i każde rozwiązanie jakie tam sobie umyślicie, będzie dla mnie równie dobre. Tak jednak może mówić Hanys, ale Gorol nie, on musi koniecznie w każdej sprawie strzępić ryja, choć nie ma z tego żadnej korzyści. Wszyscy muszą koniecznie myśleć i czuć jak Gorol, bo tylko Gorol może mieć rację, innym pozostaje potakiwanie.
@NP, kalendarium jest świetnie, jest na podorędziu, więc może je kiedyś uzupełnię o bolesne dla Goroli szczegóły.
@Pickard
Masz rację, blog red. Dziadula przyciąga oprócz normalnych stałych użytkowników także różne ewenementy… ty mi na takiego podchodzisz, sądząc z zaiste górnolotnych i błyskotliwych wypowiedzi. Pochwal się jeszcze, czekamy. Zakasaj rękawy i nuże waści wsadzaj swe łapska do łajna. Chętnie popatrzę, za taki widok nawet obrzucić się dam 🙂
@Pickard
przepraszam za dwa posty pod rząd, ale nie wytrzymam – jak taki wykształcony gość, jak ty, może porównywać stadion do haźla? Jeśli dobrze zrozumiałem, to nie widzisz różnicy, zapytam zatem: czy to, na czym siadasz z rana, żeby się wypróżnić ma dwie bramki, zieloną trawkę, dach i krzesełka? A jeśli tak, to gdzie taki gryfny sedes kupiłeś?
Panie Redaktorze!
Dlaczego nie „Kolor pod rzicią”?
Skoro się Pickard doprasza:
Mam pomysł na dwa heppeningi:
1) wersja max: Oddajcie Ogra na Ogierze do Warsiawy! Niech go ustawią między Księciem Pepi a Krzyżem na Krakowskim Przedmiesciu! On tam pasuje!
2) wersja min. Przemalujmy Ogiera pod Ogrem na różowo jak to uczynili bracia Czesi z pewnym czołgiem
A jeżeli chodzi o kolor desek sedesowych:
Co to jest „W krwawem polu srebrne ptaszę”
a) kura biegająca po dywanie
b) źle oprawiony kurczak na czerwonym półmisku
c) gęś w buraczkach
Uwaga Panowie (i Panie?) bo będzie nad wyraz ciekawie!
Robię oto test na wiarygodność i słowność tutejszych cenzorów, którzy „wygumowali” mój komentarz z 18.09.10 (13:31),
a zapytani o konkretną tego przyczynę, wskazali na zdanie w moim tekście, które ja teraz „wyiksuję” i z pozostałą zawartośćią raz jeszcze poślę „w eter”.
Start:
@Waldemar,
jesteś posiadaczem (wynalazcą?) jakiegoś “śląskomatu”, którym przetestowałeś mój tekst?
Co on Ci w skali 1 do 10 w moim wypadku “wyświetlił”?
Mnie zdumiał jedynie fakt, że kolor trybun Stadionu Śląskiego, lub jakiegokolwiek innego, może stać się przyczynkiem do burzliwej dyskusji, w której w roli argumentów występują nawet zmarli budowniczowie WPKiW, Ziętek (czemy Yorg a nie Jorg?), Kutz (ten mam nadzieję cały i zdrowy)
a lada monent – kto wie – może i Korfanty? To jest temat zastępczy, bez znaczenia.
To tak jakby spierać sie o kolor i wzorek tapicerki samochodu, stojącego, “pod chmurką” na klockach.
Gdańsk chce na bursztynowo? I bardo dobrze! Regionalna kolorystyka na Śląskim?
Jak najbardziej! Moja propozycja; ciemny brąz z lekko szarawymi cętkami, jednym słowem, barwy krupnioka (mniam, mniam)!
A dlaczego? Bo może w końcu dotrze to do rozsądnej większości, że boiska i hale sportowe tak nadają się na patriotyczne “sanktuaria”, jak burdele – sorry, agencje towarzyskie – na szkółki niedzielne dla panienek z najlepszych domów!
I jeszcze jedno Waldemar(ze),
jak niby mają się te biało-czerwono-żółto-niebieskie krzesełka do tego – jak piszesz – “wynaturzonego faceta” Piotra Spyry, z którym nagle wyskakujesz? Kto(co) XXXXXXXXXXXX?!
I nie czekając odpowiedzi, doradziłbym wszystkim, którym ten osobnik i jego polityka nie pasują; poślicie go, a najlepiej całą jego partię, przy najbliższych wyborach na zieloną łączkę i wybierzcie sobie swoich, którzy najpóźniej w 2022 zorganizują finał WM na “starym“, dobrym, kolorystycznie neutralnym Śląskim.
Swoją drogą przymiotnik narodowy był mu w nazwie tak potrzebny, jak zającowi przy ogonku dzwoneczek !
Dziękuję za słowa otuchy które mobilizują mnie do dalszej pracy. Przez ostatnią noc Kalendarium wzbogaciło się o nowelizację – wersję 2.0.
Najbardziej jednak łaskoczą moją śląską próżnośc zachwyty różnych „oportunistów” dla których fakty te są nieco bolesne i uważają że w tym konkretnym przypadku -tym gorzej dla faktów.
@Pickard- nie bij tej małpy patykiem, to nie jej wina że zepsuła zegarek, małpa na tym świecie ma inne zadania do wykonania, źle zinterpretowałes ponadczasowe przesłanie
@Sleper zapraszam do współtworzenia, opracujemy dzieło zbiorowe, moze ktos to wydrukuje i będzie bestselerem
Jutro w Sejmie Śląskim o 10.00 na anteresoli zbierają się zwolennicy pokazania czerwonej kartki marszałkowi i reszcie miłosciwie wybranym, stroje i flago górnosląskie mile widziane
Syndrom Kondominium wiecznie żywy.
Hej!
Jesteście bardziej polscy niż większość Polaków, wiecie?
Arogancja władzy dziś na sali Sejmu Śląskiego osiągnęła swoje apogeum. Jaśnie wielmożna władza wyraźnie nie miała zamiaru zauważyć osób które w liczbie 2x większej od ziewających na pustych fotelach wybrańców ludu województwa śląskiego.
Spokojnie 3 po 3 omawiali swoje problemy z udziałem w dożynkach ogólnopolskich, potem przemawiał jakiś facio od straży pożarnej. Może spodziewali się rozróby i wtedy mogli by stwierdzić że ktoś im przerywał obrady, nic z tych rzeczy , niestety zachowywaliśmy się w gościach z fasonem (pokazaliśmy żółte kartki i transparenty i spokojnie opuściliśmy to towarzystwo wzajemnej adoracji), czego o gospodarzach powiedzieć nie można, ani me ani be ani kukuryku, no cóż jak ktoś kultury z domu nie wyniósł . W sumie to nasza wina bo takich sobie posłów wybraliśmy 4 lata temu.
Samej prasy i TV było więcej niż miłosciwie nam panujących
@ Drogi Nieboszka,
a czego się spodziewałeś po „polskiej” władzy rodem z priwislinskiego kraja? (wybierani są w granicach województwa a nie Śląska, a połowa to „patrioci”)
Ja się niczego nie spodziewam, ja wierzę że to wcześniej czy później się zmieni i Śląsk będzie piękny i bogaty a ludzie będą z dumą mówili o sobie jestem Ślązakiem, nawet Ci którzy mieszkają tu tylko 60, 30 i nawet 3 lata. Jeśli zaś chodzi i zice brakuje mi jasnej deklaracji Spyry i Śmigielskiego że mają pomysł biznesowy na Stadion Narodowy im Stadionu Śląskiego i są w stanie ponieść konsekwencje (finansowe też) jak ta nienawiść zasiana wbrew społeczeństwu spowoduje bojkot kibiców. Nie zawsze da się sprowadzić Stinga gdzie newet polscy fani nie są potrzebnie, przyjadą Węgrzy, Czesi, Słowacy.
Już widzę otwarcie huczne przy 10.000 ludzi. Wielkich Derbów Śląska na Stadionie Narodowym innego narodu nie widzę. Moja noga będzie się tam czuła obco.
Może dwa bojkoty spowodują że będzie się opłacało wymienić te zice.
Czy Oni są tego świadomi.
Stadionów nowych będzie kilka, w portfelach Polaków kasy nie przybędzie, czy Oni sobie zdają sprawę że trzeba walczyć o kazdego kibica-fana- nawet JEŚLI JEST ŚLĄZAKIEM.
Arogancja też będzie rozliczona